Post
autor: Administrator » czw, 15 lip 2010, 23:36
Kwestia wprowadzania własnych patch'ów jest bardzo skomplikowana, nie mam na na myśli kwestie techniczne, tylko szeroko pojęty balans. Każda zmiana pociąga za sobą wiele dźwigni, ulepszanie i tak już dobrego systemu jest bardzo trudne, a dla amatorów wręcz niewykonalne. Na razie wydaje mi się, że warto popracować nad doskonaleniem i odkrywaniem "słabszych ras".
Myślałem nad walkami na Mistrzostwach, mając na uwadze gry drużynowe, gdzie gra się wszystkimi rasami i toczy się długie walki. I doszedłem do wniosku, że duże znaczenie ma początek i rush każdej z ras - wiadomo 16 ras, mogą występować niedociągnięcia (Twórcy W3, SC mają problem z 3,4 rasami) - zwłaszcza, że teraz się gra co do minuty (co do s grają progamerzy) i to w wielu przypadkach decyduje o starciu.
Ale jakby dać 10-15 minut na rozbudowanie, i dopiero po tym czasie umożliwić wejście w środkowy sektor mapy, to może zaczęłyby się toczyć epickie bitwy - czyli takie jak drużynowe pojedynki.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin