Turniej - Quigon

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Qui-Gon
Lunarion
Lunarion
Posty: 184
Ulubiona rasa: Każda
Kontakt:

Turniej - Quigon

Post autor: Qui-Gon » pn, 1 kwie 2013, 18:14

1 Kwietnia odbyła się walka turnieju Admin vs Me. Sytuacja wydarzyła się w drugiej potyczce Rój vs Mr Elfy. Na początku powstał dziwny bug albo i nie, w którym zginął mój hero będac w wieży, potem Admin podczas ataków dokonał kilku wlotów na mnie, które potwierdził tamtejszy sędzia Apollyon.

1 wlot miał miejsce na twierdze roju : http://www.fotoszok.pl/show.php/1515112 ... d.jpg.html
2 wlot miał miejsce na wartownie podczas niszczenia bazy, niestety nie ma zdjęcia.

Było kilka innych,ale więcej nie zapamiętałem.
Zasady mówią że: " Bez wlotów - oznacza zakaz atakowania budynków znajdujących się wewnątrz bazy, wyznaczonej na podstawie granicy. "
Żeby było sprawiedliwie proponuję albo remis punktowy tzn. obaj gracze dostają 1:1 w wyniku ( co by oznaczało brak 3 gry) albo rewanż, który odbędzie się na dniach.
[CENTER]Obrazek[/CENTER]

Awatar użytkownika
Qui-Gon
Lunarion
Lunarion
Posty: 184
Ulubiona rasa: Każda
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Qui-Gon » pn, 1 kwie 2013, 18:18

Opinia Apolla z innego tematu :
Powiem tak. Słyszalem jak zginał heros. Widziałem do, której wieży wchodzi na poczatku gry , nie wychodząc z niej nawet na bitwe o srodek. Po zabiciu herosa szukałem trupa w okolicach wieży, neimozliwe jest by zniknął w tak krotkim czasie jakim jest niszczenie wieży bez obrony. Qui napisal ze padł w wieży Admin twierdzi inaczej , ze obok niej . tak czy siak trupa nigdzie nie było kilka sekund po zdarzeniu...Przytrafiały mi sie takie bugi ze względu na lagi wiec jest to bardzo możliwe, proszę resztę społeczności o wypowiedzenie sie na temat czy komuś heros padł w wieży i ocenienie wyżej zamieszczonego screenu na podstawie wlotu. Koń atakował kluczowy budynek w grze tj. pałac a pod nim byly jescze 3. Dla zasady czy walka nei powinna byc jescze raz rozegrana? skoro konsekwencjami wlotu jest upomnienie to czy opłaca się robić wloty czy nie? proszę o wasze zdanie. Z punktu widzenia obserwatora Qui gon we wszystkich 3 pojedynkach grał lepiej , chociaż nei we wszystkich mial siniejszą rasę. WBC POD ZABORAMI! UWOLNIĆ SPRAWIEDLIWOŚĆ ! takie jest moje zdanie
[CENTER]Obrazek[/CENTER]

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Administrator » pn, 1 kwie 2013, 18:38

Przedstawię sprawę z mojej perspektywy. Wpierw odniosę się do Quiego wypowiedzi.
Zabiłem bohatera Quigona, który stał przy wieży. Jak dla mnie są 2 przyczyny:
1) misslick - po prostu Qui nie trafił w wieżę, tylko obok wieży. Żeby to potwierdzić czasem też mi się tak zdarza, że zamiast w wieżę, trafię obok - skutkiem tego najczęściej jest mój bohater ginący z moją armią na froncie przeciwnika - przez zaznaczenie go razem z armią.
2) Bug - niewyjaśnione zdarzenie. Jedynym potwierdzeniem tego są słowa Qui. Do tej pory nie było przerywanych walk z powodu bugów lub jakichś takich niewyjaśnionych okoliczności. Gdybyśmy uznali taką sytuację, to w przyszłości mogłoby dojść do tego, że każdy komu zginie bohatera, nazywał to bugiem, bo był przecież w wieży.

Kwestia wlotu:
1. Ten wlot uznaje, ponieważ się taki odbył. Przedstawię sytuację zajścia, w której nie zrobiłem tego świadomie. Przez pewien czas dół w ogóle nie był zabudowany, w momencie ataku budowały się 3 wartownie oraz były jednostki (żuki, skorpiony). Moje jednostki poszły atakować wroga jednostki, to było przy tej twierdzy, uderzając w nie, powodując niewidoczną szkodę, bez wpływu na grę. Zaznaczę jeszcze, że inaczej by wyglądała sytuacja, jakby była tam zabudowa.
2. Wartownia to budynek, więc wlot nie obejmuje jej. Ale powinieneś bardziej szczegółowo przedstawić to, bo nie przypominam sobie takiej sytuacji. W każdym razie mogę ominąć budynek, jeśli ta wartownia mnie strzela, wg mnie tak wynika z zasad.


Wg mnie uznawanie gry za moją przegraną lub niekorzystny dla mnie remis, przy wygrywanej grze przeze mnie, nie jest sprawiedliwym rozwiązaniem. Bo takie kuriozalne sytuację zostaną nadużywane i wykorzystywane przez innych, tylko w celu powtórzenia przegrywanej gry. Na bug nie ma dowodu, ja to inaczej widziałem. A takie wloty nigdy nie były uznawane na turniejach, każdemu się zdarzy nieświadomy ruch - dobrze, że tutaj Qui nie odniósł żadnej straty i nie wpłynęło to na rozgrywkę.

Zachęcam innych do wypowiedzi :)

Awatar użytkownika
Qui-Gon
Lunarion
Lunarion
Posty: 184
Ulubiona rasa: Każda
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Qui-Gon » pn, 1 kwie 2013, 18:46

"Wartownia to budynek, więc wlot nie obejmuje jej." zasady mówią natomiast, że "oznacza zakaz atakowania budynków znajdujących się wewnątrz bazy, wyznaczonej na podstawie granicy" tak wiec czegoś tu nie rozumiem ... poza tym, wlot to wlot, nie ma napisane że jest mniejszy i większy, przyrównując do remisu, jak jest to jest a nie że ktoś miał więcej budynków czy tylko 1 .

Poza tym przez buga miałem całą grę w plecy, więc nie widze powodu dla którego nie miałoby być rewanżu, a twierdzenie że ktoś by oszukiwał, jest błędne ponieważ bo śmierci herosa nie było widać ani jego trupa, ani nic.
[CENTER]Obrazek[/CENTER]

Awatar użytkownika
Qui-Gon
Lunarion
Lunarion
Posty: 184
Ulubiona rasa: Każda
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Qui-Gon » pn, 1 kwie 2013, 18:59

Poza tym przez buga miałem całą grę w plecy, więc nie widze powodu dla którego nie miałoby być rewanżu, a twierdzenie że ktoś by oszukiwał, jest błędne ponieważ bo śmierci herosa nie było widać ani jego trupa, ani nic.
[CENTER]Obrazek[/CENTER]

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Administrator » wt, 2 kwie 2013, 14:24

Sprawę z wlotami raz na zawsze wyjaśnię, bo widzę dalej są wątpliwości. Ten zakaz powstał wskutek niszczenia twierdzy oraz kopalń wewnątrz bazy poprzez wlatywanie sobie jednostek tam - było to na tyle uciążliwie, że w celu poprawy jakości gry postanowiliśmy wprowadzić zakaz. Nigdzie nie jest napisane, że za złamanie zasady "bez wlotów" jest zobowiązanie do regame lub remisu. Jak już wyjaśniłem, w jakiem celu powstał ten zakaz, przedstawię obecną interpretację tej zasady. Sędzia ma prawo przerwać grę tylko, gdy wystąpią straty równoważne/porównywalne ze zniszczeniem komuś twierdzy lub stratą kopalń, które mają bardzo duży wpływ na grę. Do tej pory zdarzały się wloty o mniejszych stratach, wtedy stosowano tylko upomnienie, nigdy nie przerwano gry z tego powodu. Byłoby nieuczciwe, gdyby Quigona lepiej potraktować teraz niż innych wcześniej.
Chcecie zmian zasad, to dział |Propozycje| czeka...

Wyjaśnię również sprawę z tym domniemanym "bugiem", która mam nadzieję zakończy dyskusję. Kontynuując co wcześniej napisałem, dodam, że bugi w których ginął bohater wieży zdarzały się tylko i wyłącznie w przypadku największych lagowni, kiedy w ogóle nie była możliwa gra. W tej walce to Qui nie miał stwierdzonych żadnych lagów.
Najbardziej prawdopodobna jest wersja taka: Qui nie trafił bohaterem w wieżę, tylko obok wieży. Nagle padł mu hero, on złudnie pomyślał, że przecież był w wieży i to jakiś bug. Na kolejne potwierdzenie tego mam, że zaraz po zabiciu herosa zniszczyłem mu wieżę bez problemów, prawdopodobnie Qui nie ogarniał tego terenu, nie patrzył się tam i ten atak go zaskoczył, ponieważ nie czekały tam żadne wojska na mój atak i bez problemu również zniszczyłem wieżę.
Gdybyśmy taki precedens uznali, to w następnym turnieju ja bym zrobił tak:
Gdyby mi padł hero, to powiedziałbym "Ale jak to? Przecież mój bohater był w wieży, to szukajcie ciała bohatera na całej mapie, jak nie znajdziecie, to uznaje to za bug i gramy regame" - jak dla mnie czysty absurd.

Awatar użytkownika
Qui-Gon
Lunarion
Lunarion
Posty: 184
Ulubiona rasa: Każda
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Qui-Gon » wt, 2 kwie 2013, 14:37

Po pierwsze mówiłem że miałem lekkie lagi w grze, po drugie patrzyłem na tamten teren bo w końcu był atakowany, po trzecie Apollyon również był świadkiem tego i nie dopatrzył się nigdzie ciała ani czegoś co by potwierdziło twoją wersję zdarzeń.Poza tym wcześniej widział jak mój heros wchodzi do wieży.Co więcej przytaczasz tutaj inne przypadki wystąpenia takiego buga, ale nie podajesz jakichś konkretnych źródeł do nich, na dodatek nie sądze żeby wystąpiły one w kluczowym momencie pojedynku, który decyduje który z graczy odpada a który nie. Dopóty sprawa nie zostanie rozwiązana nie mam zamiaru kontynuować turnieju, na dodatek proponuję rewanż walki Rój vs Mr Elfy z wynikiem który wtedy był czyli 1:0 dla mnie. Jeśli potrafisz wygrać jeszcze raz bez bugów to i tak to zrobisz więc nie wiem po co dalej prowadzisz tą dyskusję... Na koniec dodam że powoływanie się na to co bym zrobił gdyby to a gdyby tamto jest co najmniej nieodpowiednie, gdyż dobrze widać, kiedy heros pada od jednostki a kiedy od niczego, jak było w przypadku tego pojedynku. Na dodatek są sędziowie i obserwatorzy którzy mogą potwierdzić fakt, jeśli taki naprawdę miałby się wydarzyć, bo nie sądzę, że w naszej społeczności jest tyle chamstwa, chyba że tu mówiłeś o sobie Admin ( bez urazy).
[CENTER]Obrazek[/CENTER]

Awatar użytkownika
Adrenalina666
Lunarion
Lunarion
Posty: 291
Ulubiona rasa: Wszystkie rushowe
Lokalizacja: Polska:)
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: Adrenalina666 » śr, 3 kwie 2013, 13:52

Jak dla mnie, to ta sprawa widnieje jasno: Bug z herosem spowodowany jest przez lagi zazwyczaj, tak też myślę, że w tym przypadku tak było.

Wlot natomiast wystąpił, screen doskonale nam to ekranizuje, Admin wbił się do bazy jak gdyby nigdy nic i zaczyna niszczyć tam budynki. Takie wyjaśnienie jak: zapatrzyłem się, itd. nie mają znaczenia. Trzeba kontrolować sytuację, jak tego nie potrafisz zrobić, to przykro mi, ale musisz ponieść tego konsekwencje[lose z Qui/rozegrać ten mecz jeszcze raz(ale zapewne ten się już mocno przygotuje)].
Wrogów lubię martwych, a miecze na ostro.

Obrazek
Bo śmierć... to tylko śmiertelny zastrzyk Adrenaliny. Nikt ci jej nie odbierze...

Pomogłem?, daj plusa(kciuk w górę)

Awatar użytkownika
TomekW
Lunarion
Lunarion
Posty: 579
Kontakt:

Re: Turniej - Quigon

Post autor: TomekW » czw, 4 kwie 2013, 15:43

Nie raz już były takie przypadki z odwałami Admina ale możecie co najwyżej się z tym pogodzić, bo to organizator turnieju i jak za czasów stalinizmu demokracja czy uczciwość nie istnieją :). W sumie to nagród żadnych chyba nie ma w tym to po co spina.
Tomek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości