Turniej Luty 2011r. (zakończony)

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » sob, 12 lut 2011, 13:57

Szkoda, że Tomek zrezygnował, mógłby daleko zajść. W następnym turnieju może inne rozwiązanie zamiast dogrywek się wprowadzi.'

Dogrywka:
Tomek (Wysokie Elfy) vs Invis (Wysokie Elfy)
Wygrał Invis

Grupa gruszkowa (B):
1.Invis: 6 pkt. +3
2.Appolyon: 6 pkt.
3.Tome: 6 pkt. -3
4.Bziuxmen: 0 pkt.

Awans sobie zapewniają Invis (1msc.), Appolyon (2msc.). Ćwierćfinały z grupą jabłkową.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » sob, 12 lut 2011, 18:31

Dogrywka:
Quigon (Nieumarli) vs EnZoOo (Minotaury)
Remis

Quigon (Nieumarli) vs Louis (Rycerze)
Wygrał Louis

EnZoOo (Wysokie Elfy) vs Louis (Rycerze)
Wygrał EnZoOo

Grupa jabłkowa (A):
1.EnZoOo: 6 pkt. +4
2. Louis EX: 6 pkt. +3

3.Qui-gon: 6 pkt. +1
4.Pih: 0 pkt.


Furion (Wysokie Elfy) vs Pielagoroth (Władcy Zarazy)
Wygrał Furion

DarkLord vs Furion
Wygrał Furion

DarkLord (Leśne Elfy) vs Pielagoroth (Nieumarli)
Wygrał Pielagoroth

Grupa wiśniowa (C):
1.Diablo: 6 pkt. pokonał Furiona
2.Furion: 6 pkt.

3.Pielagoroth: 6 pkt. zrezygnował
4.DarkLord: 0 pkt.


Ćwierćfinały:

EnZoOo vs Appolyon
Invis vs Louis EX

Diablo vs Mati
Admin vs Furion

Zachęcam wszystkich do obejrzenia na sieci wbcfan3 18-21. Jutro półfinały i finał o tej porze :)
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » sob, 12 lut 2011, 22:33

EnZoOo vs Appollyon 2:1
E (Rycerze) vs App (Demony)
App zaczął od zabudowy środka i zaczął przygotowywać się do ataku przy użyciu tylko zmór. Atak ten zniszczył więżę, ale Enzło zdołał wybronić. Następnie następuje kontra Enzła przy użyciu mieczy + kawaleria, odbija środek i niszczy kopalnie. Toczy się wiele bitew, Enzło atakuje kopalnie, jaki i bazę. Udaje mu się zniszczyć naturalne kopalnie, bohatera Appolyona. App utrzymuje się dzięki Demonom. Enzło dokonuje szeregu ataków z zaskoczenia na bazę App, nie ma wież, kilka budynków niszczy. W międzyczasie App udaje się wykonać skuteczny atak na naturalne kopalnie Enzła. App broni się na jednych kopalniach, wykonuje ataki demonami. Enzło doprowadza grę do końca dzięki inkwizytorom.

E (Minotaury) vs App (Rycerze)
Od początku atakuje Enzło, niszczy środek, wykonuje serię ataków, które niszczą część bazy App. Następuje obustronne zniszczenie sobie naturalnych kopalń. Właściwie do końca gry grają na kopalniach w bazie. App uzyskuje przewagę dzięki archontom. Wygrywa grę.

E (Wysokie Elfy) vs App (Wysokie Elfy)
App buduje się na środku (6 drzew), przejmuje środek pikinierami. Enzło szybciej wytwarza smoczych jeźdźców, odbija środek i rozwala 6 drzew (mógłby przejąć ;) ). Enzło dokonuje wielu ataków na bazę i naturalne kopalnie. Niszczy kopalnie, wieże na górze i dole. App broni się ognikami i jeźdźcami, produkuje mistyków, dzięki którym uzyskuje przewagę w bitwach. App produkuje z 4 twierdz ogniki, enzło z 2, dzięki temu enzło nie ma przewagi ekonomicznej dzięki dodatkowym kopalniom. Enzło szybciej dochodzi do Moonguardów. Utrzymuje App tylko na kopalniach w bazie. App wychodzi z bazy z sporą ilością ogników i mistykami. Enzło dokonuje w tym czasie ataku od dołu, App dosiada mniejszą ilość moonów. Enzło lepiej używa wielostrzału i zadaje ogromne obrażenia w budynkach i jednostkach przeciwnika m.in. wszystkie wracające ogniki. Enzło dokonuje ostatecznego ataku.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » ndz, 13 lut 2011, 03:09

Admin vs Furion 1:2

Furion coś wpisywał na czacie, a 5 s później miałem okienko, że przegrałem :/ Nie no żart, zaraz opiszę przebieg walki :-)

A (Demony) vs F (Demony)
Furion wykonał kilka ataków zmorami na moje kopalnie, bazę, chyba to wybroniłem z mniejszymi stratami. Później doszło do kilku potyczek na środku mapy, opanowałem większość zacząłem wypychać. W międzyczasie zostały zniszczone moje naturalne kopalnie. Atakowałem jego bazę i naturalne kopalnie, ale bez większego skutku. Furion lepiej skompilował armie, składającą się z większej ilości sukubów, następnie wyparł mnie ze środka. Wtedy zaryzykowałem, chciałem dojść do demonów jak najszybciej. Zaczęła się walka na wyższym poziomie (Demony i impy, dodatkowo furion sukuby). Straciłem hero, próbując przejmować. Furion atakował moją bazę i zniszczył naturalne kopalnie, w międzyczasie udało mi się zniszczyć jego naturalne. Ale miał większa i lepszą armię. Pokonał mnie.

A (Wysokie Elfy) vs F (Wysokie Elfy)
Wygrałem walkę o środek, nie przejąłem wszystkich kopalń, część zniszczyłem. Później nastąpiła cała seria ataków na kopalnie i bazę Furiona. Zniszczyłem kilka razy naturalne kopalnie. Przez większą część gry walka trwała na smoczych jeźdźców i ogniki. Doszliśmy do moonów. Furion stworzył lepszą kompozycje armii, przeprowadził kilka groźnych ataków. Straciłem hero na kopalniach. Przed samym końcem przeprowadziłem atak składający się z całej mojej armii. Nie udało mi się rozwalić armii przeciwnika. Furion zdobył przewagę ale było już za późno by wygrać.
Został ogłoszony remis.

Jutro reszta.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » ndz, 13 lut 2011, 14:24

Invis vs Louis 2:0

I (Minoatury) vs L (Demony)
Louis przeprowadza wczesny atak na naturalne kopalnie, invis broni to niewolnikami i kilkoma topornikami. Następuje kilka potyczek na środku mapy, nikt nie opanowuje środka. Louis dochodzi do demononów, invis do szamanów. Invis przejmuje inicjatywę, atakuje Louisa (bazę i natural). Louis w międzyczasie próbuje rozwalić kopalnei przeciwnika, nie udaje mu się. Invis doprowadza do wygranej.

I (Rycerze) vs Louis (Rycerze)
Zaczyna się standardowo, od potyczek na środku mapy. Louis zaczyna produkować konnicę oprocz mieczy, szybciej też wybudowuje archonty, invis zaczyna je robić niewiele później. W pewnym momencie louis atakuje mając 6 archontów, a invis 3. Następuje seria walk pod bazą invisa, udaje mu się wybronić i zdobyć przewagę w archontach. Invis kończy grę, niszcząć Louisa.


Mati vs Diablo 1:2

M (Rycerze) vs D (Leśne Elfy): 1:0
M (Nieumarli) vs D (Minotaury) 0:1
M (Minotaury) vs D (Wysokie Elfy) 0:1
Jakby ktoś mógł, niech opisze.


Półfinały:
Invis vs Furion - 16.00
Diablo vs Enzooo - 18.00 lub 19.00
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » ndz, 13 lut 2011, 20:50

Furion vs Invis 2:0

F (Demony) vs Invis (Minotaury)
Furion początkowo opanowuje środek pierwszymi jednostkami. Invis produkuje toporników + bazyliszki, próbuje odbić środek, salamandry, sukuby i zmory go zatrzymują. Furion rozpoczyna oblężenie bazy invisa, w międzyczasie obstawił quasitów w kopalniach na środku, przechodzi do demonów. Następuje atak z dwóch stron ,na kopalnie i na bazę Invisa, invis odpiera atak salamandr i zmór przy kopalniach. Ale decydujące uderzenie następuje na frontowe przejście przez demonów, którzy przełamują całą defensywę invisa.
Wygrywa Furion

F (Minotaury) vs I (Rycerze)
Dochodzi do pierwszej bitwy między szermierzami a bazyliszkami, zostają użyte kręgi, Furion wychodzi zwycięsko z dodatkowym kamieniem. Furion utrzymuje środek, invis próbował go zaskoczyć grupką konnicy, wieża w naturalu prawie zniszczona, ale wybroniona przez bazyliszki. Furion posiada środek zaczyna szturm, invis broni pierwsze ataki. Ku zaskoczeniu Invis poddaje grę, chyba nie wierzył już w wygraną.
Wygrywa Furion


Diablo vs EnZoOo 1:2

Diablo (Leśne Elfy) vs EnZoOo (Rycerze)
Enzo win

Diablo (Minotaury) vs EnZoOo (Minotaury)
Remis
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Administrator » pn, 14 lut 2011, 01:13

Finalne Podsumowanie:
Obrazek

Wielki finał:
Furion vs EnZoOo 2:0

F (Minotaury) vs E (Rycerze)
Walka podobna do tej Furiona z Invisem. Początkowo Furion wygrywa walkę o środek. Opanowuje i zaczyna go wypełniać. Enzo pierwszym wyprodukowanym archontem zabija bohatera furiona. Furion "w furii" ( :) ) przeprowadza atak z dwóch stron, mniejsze siły na natural, główne na bazę Enzo, niszcząc go.
Wygrywa Furion.

F (Demony) vs E (Minotaury)
Furion stosuje podobną taktykę jak w walce z Invisem. Broni salamandrami i zmorami środka, aż do uzyskania demonów, które zadają ostateczny cios.
Wygrywa Furion.

Koszulka będzie zrealizowana, właśnie biorę korepetycje z szycia, myślę w przeciągu tygodni będzie. Prześlę zdjęcie :>

1. miejsce: Furion
2. miejsce: EnZoOo
3. miejsce: Diablo, Invis

Znów udało się dobrze zorganizować turniej, który przebiegł dość sprawnie, szybko i skutecznie. W ciągu tego weekendu zostało rozegranych kilkadziesiąt meczy, niektóre godzinne. Cieszę się z obecności wszystkich, mam nadzieję, że turniej dostarczył zabawy, rozrywki, spędzenia mile czasu, troszku stresu i emocji :> Koniec tego turnieju oznacza początek przygotowywań do następnego, na pewno poprawimy lepszy dobór sędziów, aby to jeszcze sprawniej i profesjonalniej wyglądało. Na razie mam w głowie termin wielkanocny w kwietniu, już myślę nad niespodziankami, które się pojawią. Jestem otwarty na propozycje, zmiany, byle na lepsze.
A teraz podsumowanie gier i graczy. Lista osób zawierała samych dobrych graczy, bardzo mocna obsada o awans z fazy grupowej.
W grupie jabłkowej mogłoby się wydawać, że wszystko poukładane i wiadomo, jak będzie wyglądał końcowy stan grupy, a tu zostało rozegranych kilka równorzędnych meczy, co doprowadziło do dogrywki, w której zwyciężyli starzy weteranie Louis i EnzO, choć Qui deptał im po piętach, Pih, jeśli zostanie z nami i się podszkoli , to nast. turniej stoi przed nim.
Grupa gruszkowa, która według mnie bardzo równa, tak chwaleni "nowi" z turnieju świątecznego, Bzx pokazujący nam się nie tylko jak demon i App - nowy, dobrze grający zawodnik. Pewnie niespodzianką jest przegrana Invisa z App, dzięki temu ujrzeliśmy mini dogrywkę, z której zwycięsko wyszedł pierwszy i czwarty koszyk.
Grupa wiśniowa, nazywana grupą śmierci. Pewnie nikogo by nie zdziwili ci zawodnicy w fazie pucharowej, niestety tylko dwóch awansowało, i właśnie ci zgarneli połowę medali. DL ma niesamowitego pech do turniejów. Szkoda, że czas, jak i komputer nie pozwolił mu w pełni rozegrać wszystkich spotkań (nadzieja, że w next już nic mu nie przeszkodzi).
Grupa banananowa (dla ścisłości to pewnie jakiś pochodny produkt banana :p ), grupa w której jedyna osoba zdobyła komplet punktów, wystąpiła osoba z najoryginalniejszymi rasami. Mimo 2 zażartych pojedynków Hunter musiał uznać wyższość rywali.
Ćwierćfinały to ciężkie boje Enzła z Appolyonem, które trwały naprawdę długo i były bardzo wyrównane. Walka braci, w której udowodniono, że równie ważna jest obrona i dobór armii, szkoda, że później nikt nie powtórzył realniejszej szansy wygranej z Furionem, chyba zabrakło motywacji. Louis w walce z Invisem był lekkim faworytem, myślę, że zaskoczeniem były 2 przegrane. Zastanawiałem się nad powodem takiego wyniku, sądzę, że to było posiadanie przez Invisa "tego czegoś", czego Fur ma trochę więcej, a WBC nagradza za posiadanie "tego". No i Diablo vs Mati, na pewno ciekawe pojedynki, których nie obejrzałem, żałuje, bo zastanawia mnie poprawa umiejętności od ostatniego turnieju, zarówno Matiego, jak i Diabla. Obecnie będę ich nazywał czarnymi koniami następnych zmagań, choć Diablo dąży do bycia faworytem.
W półfinałach EnzO pokazał niezapomniane umiejętności, nie spodziewałem się tak dobrego występu. Wspomnę jeszcze o Furionie, który nie pozostawił złudzeń, kto jest najlepszy.
Szkoda, że nie pojawił się poprzedni tryumfator, Toster, teraz będzie musiał odbić tytuł Furionowi.
Interesuje mnie Wasze zdanie odnośnie zmian, jakie teraz macie pod wpływem tych rozgrywek. Ktoś urósł w waszych oczach, ktoś zmalał może.

Czekam na Wasze komentarze, przemyślenia, wypowiedzi :P

Klasyfikacja medalowa jak dotąd:
Alek: ObrazekObrazek Obrazek
Furion: Obrazek Obrazek Obrazek
Louis: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Greg: Obrazek Obrazek Obrazek
EnzO: Obrazek Obrazek
Hunter: Obrazek Obrazek
Admin: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Durin: Obrazek
Tost: Obrazek
Inv: Obrazek Obrazek
Pielagoroth: Obrazek
Bzx: Obrazek
Tomek: Obrazek
Diablo: Obrazek

Awatar użytkownika
Invis
Tańczący z mieczami
Tańczący z mieczami
Posty: 395
Ulubiona rasa: Rycerze
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Invis » pn, 14 lut 2011, 14:15

Niskim. Ćwierć Lex pół Furion ://// mocno dostałem bardzo . Szkoda że z EnZuŚeM nie walczyłem :P

Awatar użytkownika
Louis EX
Site Admin
Site Admin
Posty: 765
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: Louis EX » pn, 14 lut 2011, 14:46

Ja za to uczę się malowania. Jak admin uszyje to ja pomaluje, co prawda na razie mam 2 kredki i długopis jednakże może uda mi się ukraść siostrze inne przybory więc ostatecznie malunek będzie. Furion nie zauważy różnicy.

Co do mojej postawy to nie dziwi mnie mój wynik, mapę zobaczyłem 5 min przed moją pierwszą walką, 1 vs 1 nie jest przeze mnie lubione. Na i z okazji kurtyzany sesji nie grałem chyba z 2 tygodnie w WBC - mimo wszystko jestem zadowolony.

Awatar użytkownika
EnZoOo
Wielki Władca Smoków
Wielki Władca Smoków
Posty: 964
Ulubiona rasa: Baśniowa Istota :)
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Re: Turniej Luty 2011

Post autor: EnZoOo » pn, 14 lut 2011, 16:37

Ja chciałbym powiedzieć iż jestem zadowolony z mojego wyniku. Po około 5 miesiącach przerwy, jak nie więcej, dotarłem do finału. Jednym słowem to jest śmieszne, żeby po tylu miesiącach zajść daleko, skoro poziom jest wyrównany, chyba skill mi powrócił na ten turniej ;). Postaram się przygotować do następnego i zajść znów na najwyższe podium. Także spróbuję aby mój skill rósł nadal. Jednak chyba powrócę do WBC :)
Przyznajcie że nie spodziewaliście się, że zajdę tak daleko :P.
Obrazek

Podoba Ci się mój post lub pomogłem? Daj reputke! (Kciuk w górę)

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 11 gości