Turniej Świąteczny 2010r. (zakończony)

Ankieta: Które godziny najlepiej Ci pasują?

Czas głosowania minął pn, 27 gru 2010, 21:03

9-12
3
13%
13-16
6
25%
18-21
10
42%
21-24
5
21%
 
Liczba głosów: 24

Awatar użytkownika
Louis EX
Site Admin
Site Admin
Posty: 765
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Louis EX » czw, 30 gru 2010, 19:13

Koniec offtopu. Każdy post nie na temat będzie kasowany.

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Administrator » czw, 30 gru 2010, 19:40

Półfinał:
Tomek vs Invis


Pierwsza gra:
T (Mroczne Krasnoludy) vs I (Barby)
Invis bronił się psami, pegazami, później jastrzębiami. Tomek w końcu, przy pomocy golemów, maszyn i cieni przebił się przez część bastionu Invisa (wyrzuciło go pod koniec, razem z Invisem uznaliśmy, że Tomek wygrał tę grę).

Druga gra:
T (Minotaury) vs I (Demony)
Tomek techował do poziomu 3, próbując robić gnole i miotaczy minosów (obr. sieczne) na rush demonów. Niestety zrobił za mało wojska i po 5 min. nie mógł wybronić ataku na kopalnie na dole. Rush Invisa zakończył się sukcesem.

Trzecia gra:
T (Demony) vs I (Wysokie Elfy)
Tomek trochę przyspał i zrobił jedne baraki na początku, czego konsekwencją było opanowanie środka przez Invisa i rush na kopalnie na dole, Tomek dzięki wieży wybronił ten atak. Następnie doszło do umocniania wojsk, Tomek zaczął się przebijać dzięki Salamandrom, później do nich dołączyły Demony. Warto wspomnieć tutaj atak Tomka demonami i salamandrami, invisz wybronił go dzięki wijom i ognikom, kaplice prawie dopiero się buduowały. Następna porcja kampienia, Invisz trzyma cały czas środek, ma moon, kaplice, wije i ogniki, natomiast Tomek demony i harpie. Wywaliło Tomka, uznaliśmy, że Invisz wygrał, bo był w lepszej pozycji.

The end :)
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Pielagoroth
Rycerz Zagłady
Rycerz Zagłady
Posty: 1741
Ulubiona rasa: Nieumarli
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Pielagoroth » czw, 30 gru 2010, 19:42

Yyyy.

Wg tego co było ustalone na początku
A1/B2 vs C1/D2
B1/A2 vs D1/C2
W 1 półfinale powinien grać Invis (B2) vs Toster (D2) i Louis (B1) vs Tomek (D1). A więc wtf?
Czyżby? A jednak. ®

Awatar użytkownika
Invis
Tańczący z mieczami
Tańczący z mieczami
Posty: 395
Ulubiona rasa: Rycerze
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Invis » czw, 30 gru 2010, 19:46

Od razu mówię nie gram jeszcze raz półfinału jeżeli chcecie grać jeszcze raz to ja walkower

Awatar użytkownika
TomekW
Lunarion
Lunarion
Posty: 579
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: TomekW » czw, 30 gru 2010, 19:48

A ja się domagam powtórzenia meczów tak, jak powinno być, a nie mieszać tutaj...
Tomek

Awatar użytkownika
Skip
Gornak
Gornak
Posty: 131
Ulubiona rasa: Elfy
Lokalizacja: Las Przeznaczenia
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Skip » czw, 30 gru 2010, 19:49

Tak ja up nie rozumiem o co chodzi ? Niby był ustalony tryb grania a tu nagle jakieś cuda się wyczyniają . A więc WTF?

Awatar użytkownika
Pielagoroth
Rycerz Zagłady
Rycerz Zagłady
Posty: 1741
Ulubiona rasa: Nieumarli
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Pielagoroth » czw, 30 gru 2010, 19:54

Proponuję zrobić z tych półfinałów jedną grupę finałową z udziałem 4 graczy. Każdy z każdym mecz i rewanż i nie będzie problemów. Tylko trzeba będzie anulować ostatni mecz Invisa z Tomkiem zwłaszcza, że i tak go nie dokończono z powodu crashu.
Czyżby? A jednak. ®

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Administrator » czw, 30 gru 2010, 20:30

Bardzo mi przykro z powodu zaistniałej sytuacji :/ Wkradło się niestety małe niedopatrzenie, ale mające dość poważne skutki w organizacji. Na nieszczęście nikt mnie nie sprawdził. To była moja wina i naprawdę wyszła niekomfortowa sytuacja.

A będę musiał pogodzić się z tym faktem i podjąć jakąś decyzję. Postanowiłem uznać ten mecz, półfinał został ogłoszony i rozegrany. Myślę, że pary czy takie czy takie i tak byłyby równe i tak wygrałby najlepszy.

Punkty są wliczane do rankingu wbcfan, uważam, że da radę jako małe, choć moje, zadośćuczynienie sprawy, dodać część moich punktów do ranku Tomka, taka mała rekompensata moja. To jest postanowione i nie ma nieprzyjęć :)

Następny turniej będzie zorganizowany prawdopodobnie na feriach w lutym, będziecie znów mieli szansę pokazać swoje umiejętności oraz możliwości. Powstanie nowa mapka do 1vs1 oraz jeszcze lepsze zasady.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Awatar użytkownika
Invis
Tańczący z mieczami
Tańczący z mieczami
Posty: 395
Ulubiona rasa: Rycerze
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Invis » czw, 30 gru 2010, 23:08

loose

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: Turniej Świąteczny 2010

Post autor: Administrator » pt, 31 gru 2010, 00:00

Półfinał:
Louis vs Toster


Pierwsza gra:

L (Mroczne Elfy) vs T (Mroczne Krasnoludy)
Louis przetrwał kilka ataków, doszedł do czarnoksiężników, nie miał na tyle ich, by przemóc przeważającą ilość katapult u wojska Tosta.

Druga gra:
L (Minotaury) vs T (Rycerze)
Dość wyrównana bitwa do pojawienia się archontów, które stworzyły przewagę. Louis mimo utraty hero i lekko nadniszczonej bazie walczył do końca, nie udało mu się.


Finał:
Invisz vs Toster


Pierwsza gra:

I (Barbarzyńcy) vs T (Minotaury)
Walka dość wyrównana, ale Toster przełamał opór tuż po pojawieniu się pierwszych pegazów. Używanie standardowych jednostek do poziomu 3.

Druga gra:
T (Rycerze) vs I (Wysokie Elfy)
Jedna z najciekawszych jakie widziałem. Początek, szermierze nie radzą sobie z piechotą elfów, tak samo miecze, dopiero pojawienie się rycerzy równoważy walkę. Invisz w tym czasie wykonał skuteczny atak na kopalnie i zniszczył je. Toster dąży do archontów, Invisz buduje kolejne stopnie twierdz, wije oraz feniksy, dochodzi w końcu do moonów, które nie mają ulepszeń. Toster wykorzystuje ten czas odbudowuje się, uzupełnia braki w kopalniach, stopniowo przejmuje kontrole nad mapą, niszcząc kopalnie, invisz próbuje swoich ataków, używając początkowo piechoty i mistyków, później mony, nie udaje mu się. Decydujący atak na obszarpaną bazę invisz następuje z góry, niszcząc twierdzę stopnia 5. Invisz poddaje grę.



Najciekawsze gry według mnie:
Toster (Rycerze) vs Invis (Wysokie Elfy)
Tomek (Demony) vs Invisz (Wysokie Elfy)
Tomek (Demony) vs Toster (Rycerze)
Admin (Barby) vs Louis EX (Demony) :P

Podsumowanie:

Jak dotąd najskuteczniejszy turniej w przeprowadzanych walkach, wszystkie zostały rozegrane. Chyba najlepiej pasuje system kilkudniowy, system rasowy sprawdził się, powstały ciekawe walki, ale pewnie i tak będzie trzeba dopracować szczegóły, głównie ze względu na rushe. Filmiki powinny się znaleźć na kanale Qui-gona na yt. wkrótce.
W grupie A dużą niespodziankę sprawił Czacha/Eecaven, nowy gracz, który bardzo dobrze wykorzystując surowce pokonał doświadczonych graczy, w tym mnie k... m.. :< W grupie B doszło do dużego starcia między Louisem oraz Inviszem, które wygrał Louis. Grupa C, DL mógł namieszać, choć był po długiej przerwie, ale niestety musiał zrezygnować. Grupa D, wspominałem o ciekawym spotkaniu na szczycie tej grupy (tomek vs totser). Ćwierćfinały, Invis stanął przed nowym graczem, pokazującym duże możliwości, przy b. dobrej grze udało mu się pokonać eecavena, wpływ miała znajomość strategii wbc, o swojej walce nie wspomnę, może kto inny powie, Toster poradził sobie z szora, a tomek z sebą, seba miał szansę, ale tym razem jego agresywny styl nie doprowadził do zwycięstwa. Półfinały, Invisz kontra Tomek, czyli dwaj nowi w turniejach, pojedynki bardzo ciekawe i emocjonujące. Drugie starcie to Toster vs Louis, myślę, rasy nie po mysli louisa i musiał uznać wyższość Tostera. No i wielki finał, tost chyba wygrał dzięki większemu doświadczeniu w wbc oraz dobrej taktyce (grze archontami). Nie przypominam sobie by toster w czasie turnieju musiał szczególnie bronić swojej bazy.
Żaden gracz nie kończy turnieju z bilansem same zwycięstwa.
Odnośnie ras to najgorzej zaprezentowali się barbarzyńcy, którzy mieli bardzo niski wskaźnik wygranych, Wysokie Elfy licznie wybierane dość rzadko pojawiały się w walkach, rasą , a raczej rasami turnieju można nazwać 2 rasy: demony (licznie wybierane potwierdziły swoją przydatność w dążeniu do celu) oraz rycerze, rasa, dobra w każdej części gry, niedoceniona, tylko raz wybrana, ale Toster osiągnął nią dość sporo. Też zastanawiam się nad małą liczebnością nieumarłych, może to za sprawą dużej kosztowności jednostek i muszących być dobrze wykorzystanych, by był efekt.

1. miejsce: Toster
2. miejsce: Invisz
3. miejsce: Tomek, Louis EX
Wielkie gratulacje dla zwycięzców , sukcesów w następnych turniejach.

Komentujcie! :P

Kometujcie!
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości