Król minotaurów v.s mrówka

[SOLO LEE]

Nie jestem do końca pewny kto by wygrał. Król minotaurów zadaje 100 obrażeń pomijając zbroję ale mrówka mogła by go przechytrzyć np. zaatakować z flanki... Hmm... A wy jak uważacie?

[TomekW]

Mrówka.

[miko]

Mrówka wygra ziomek ta jej zabójcza walka i efektywność skuteczengo ataku z zaskoczenia. Ten boski armageddon który posiada czego więcej chcieć za 10 metalu!

[Wojtku]

No ale fakt... wyfra mrówka... ale nie jedna. Znacie ten bug? Wystarczy otoczyć jednostkę, a ta przestaje atakować...

[SOLO LEE]

Znam ten bug. Kiedyś pokonałem króla minotaurów szlamami. Przeprowadziłem test w edytorze. Król m. kosztuje 800 surowców wiec wystawiłem 101 mrówek (chcialem 90). Mrówki wpadły w strach ale i tak zadawały 1 pkt. Obrażeń. Król M. wygrał zyskując 101 PD. Ale co ciekawe zostało mu na końcu 8 życia z 350. Awansował z 1 lv. na 6 lv. Co oznacza że 5 razy się leczył. Gdybym wystawił więcej mrówek albo gdyby król miał wyższy poziom na początku by nie mógł tak często sie leczyć awansujac - wygrały by mrówki. Już widzę jak chłopaki w sieci zaczną stosować nową technikę walki - Rush mrówkami

[Wojtku]

Czy ty seryjnie obstawiasz... że ktoś w ogóle nie zrobi kontry na mrówki? xD Wystarczy jeden bazyliszek nawet a gracz będzie miał 10100 jednostek kamienia... czyli średnio patrząc, grając na kupca... zasypiesz się sto czterdzieścioma czteroma gnolami... i ich częściami bilardowymi....

[SOLO LEE]

No dobra. Rush mrówkami nie wyjdzie. Ale przynajmniej śmiesznie by było. 100 mrówek szarżujących na wieżę

[Invis]

a może quasity? xD 20 quasitów rozwaliło mi prawie (zostało 2hp) cienia mr krasnali z all riserczami

Może tak nowy temat///EnZoOo