4fun

[Wojtku]

Ostatnio często się spotykam, z grą u nowych graczy. Zauważyłęm, że potrafią grać tylko rasami opisanymi przez innych, tzw. PRO. Oczywiście gramy na losowych rasach... prawie zawsze... ALe powiem tak:
Zaczyna mnie to serdecznie wku*wiać, że nikt z tym nie zrobi. Ustalmy w końcu ku**a zasady! Co to ma być?! Może i nie gracie często?! To powiem wam jak to jest... Dostajecie dobrą rasę, orki baśniowce, elfy... Bierzecie oczywiście zawsze ku**a boha nieumarłęgo\barbarzyńcę... I wiecie co? Ta gra już nie zależy od umiejętnośc gracza... Nie, ona uzależniła się od szczęścia i naszych wymysłów... Proponuję teraz możliwość wybrania KAŻDEJ RASY, czy to orki, czy baśniowe, ALE BOHATER DLA KAŻDYCH Z RAS MA BYĆ DOSTSOWANY!!! Przykład z II- Orki mają zabójcę itd... Baśniowe mają iluzjonistę itd... Spiepszyliśmy tą całą grę... ALBO WSZYSCY GRAMY ORKAMI, ALBO BAŚNIOWCAMI... ALE NIE!!! MY GRAMY NA ZŁOŚĆ LOSOWYMI!!! I JAK ZAWSZE BIERZEMY BOHATERA, KTÓRY ZWIĘKSZY NASZE SZANSE!!! I co? Mamy tak patrzeć jak urok WBC gnije w kącie?! Zróbmy coś z tym! Możemy przecież nie tylko ustalać zasady! To przecież wasze sieci! Wasze Forum! Zakazaliście już wlotów... zakażcie też brania bohatera! PROPONUJĘ, ABY OD TEJ PORY, MOGLIBYŚMY GRAĆ WYBIERAJĄC RASY, OCZYWIŚCIE WSZYSTKO BĘDZIE GIT, JEŚLI TYLKO USTALIMY PODZIAŁ BOHATERÓW PODOBNY DO II... TRZEBA SIĘ ZA TO ZABRAĆ, BO TO TROCHĘ JEST JUŻ PRZESADA... I TO MOCNA... ELFY OD TERAZ MAJĄ LUDZI W KOPALNIACH... ORKI MAJĄ DOCHÓD... BAŚNIOWCE HANDEL... CO MY ROBIMY Z TĄ GRĄ?! NIECH KTOŚ SIĘ TERAZ ZGŁOSI NA OCHOTNIKA BY MÓC POPRACOWAĆ ZE MNĄ NAD TYM SYSTEMEM BOHATERA... to już nie jest WBC... To już przeżytek... nie możliwy do normalnego użycia, splugawiliśmy pomysł twórcy... mamy 16 ras... ponad 30 klas... a używamy tylko 2... opamiętajcie się, zanim będzie za późno... nie wiem jak wy, ale ja takiego dziadostwa jak Neo WBC nie kupywałem... nie wiedziałem, że jest to bubel, który po paru latach przestanie działać prawidłowo... nie tak sobie wyobrażałem równą grę sieciową... To ma być taktyka?! To ma być myślenie?! TO JEST SCHEMAT... opamiętajcie się, czy tego chcecie....

[miko]

Brawo wojtku w dziale turnieje opisałem to samo. Pomysł popieram w 300% Mówimy że imperium jest słabe... ale siła imperium polega na liczbie którą możemy posiadać mając kupca, zaraza ma bardzo tanie jednostki bo te mają stać u boku bohaterskiego maga z pijawką który będzie zarażał wrogie armie. Elfy zwykle mają być bezbronne przez start gry a teraz mają już najlepsze jednostki gdy rasy raszujące się mobilizują.
Nasuwa mi się tekst. This Is Madness! MADNESS? THIS IS POLISH WBC!

[TomekW]

Prawda jest taka że Wojtku i Miko mają rację. To jest NUDNE. Losowe rasy, wszyscy mają nieumarłego kupca... Wykorzystujemy 1/10 gry! Co to za zabawa? JESTEM ZA ZMIANĄ REGUŁ.

[Kamaotori]

Przyznam, ze lipa jest z tymi kupcami. Grając z kolegami przez ip(nie znając tutejszych sieci) wspomagało się wojsko swoimi bohami itd. To bylo fajne, niby lvl nie ma nic do znaczenia, ale newbie (jeszcze sie za takiego uwazam) nie ogarniaja gry jak po kilkunastu minutach gry leci 50vs50 jednostek, ci lepsi wiedza co jak zrobic, zeby mieli jak najmniejsze straty, zas ja np. nie ogarniam bo jest tego za duzo. Newbie tak samo jak maja grac na losowych skoro np. w kampanie, scenariusze nigdy tym nie grali i nagle nie maja szans? Te pro rasy moze bylyby mniej pro bez kupca, ale z innymi bohami. Dlaczego? Basniowce zasadza sobie np. krysztalu i na start maja juz latwiej, tak jak nieumarli zlota. Niby wydaje sie najlepszym rozwiazaniem ten kupiec, ale z niektorymi umiejętnościami kilka ras ma prosciej po prostu. Pewnie all uwaza ze to nic by nie zmienilo, chaos itd. ale ja po prostu opisuje obraz gier, w ktore grywalem z kolegami i bylo na prawde bardzo fajnie, a nie 15 min rush kogos i juz nie ma zadnej zabawy...

[SOLO LEE]

To racja że bohater zmienia charakterystykę rasy. Ja gram sobie potyczki demonami. Robię przywoływacza wystarczy mi 5 lv by móc przyzwać demony. Buduje na początku sukuby które polują na podstawowe jednostki i chłopów wrogiego gracza z których po śmierci zbieram duszę bohaterem i za 3 duszę przyzwam demona. Po krótkim czasie polowania sukubami na duszę mam już armię demonów gdy wróg dopiero swoją armię zaczyna budować. W ten sposób cesarza rozwalam w 5-10 minut... "zająłeś kopalnie i zapełniłeś je chłopami? Zbudowałeś już koszary i budujesz twierdzę na drugi poziom? Czynisz bardzo dobrze. Lecz patrz w niebo - oto lecą moje demony" hi, hi.

[Pielagoroth]

Muszę przyznać, że granie 2 klasami jest trochę nudnawe i nie wykorzystuje się w pełni atrybutów gry ale robimy tak dlatego, że sporo klas bohaterów jest poprostu fatalnie zbalansowanych. W stosunku do klas bohaterów rasy są zbalansowane o wiele lepiej. Piromanci, Wojownicy i wszelkiego rodzaju Przywoływacze spowodują całkowity unbalans. Jeszcze gorzej będzie z Iluzjonistami, którzy całe armię niszczą 1 czarem. Ogólnie WBC III ma całkowicie niezbalansowany i nieciekawy system bohaterów (o wiele gorzej niż w WBC 2). Wydaje mi się, że w WBC o wiele ciekawiej gra się całymi hordami jednostek a nie bohaterami niszczącymi całe armie i w niektórych przypadkach niezniszczalnymi. Zgodzę się, że to zamyka wiele możliwości ale gra kupcami sprzyja tworzeniu dużych armii a głównie o to chyba chodzi. Na koniec kilka cytatów:

Ta gra już nie zależy od umiejętnośc gracza... Nie, ona uzależniła się od szczęścia i naszych wymysłów...

Nie zgodzę się z tym do końca. Nowi gracze w porównaniu do tych starszych są całkowitymi amatorami i to właśnie dzięki grze kupcami. Gdybyśmy grali na wszystkie klasy to pierwszy lepszy, nowy gracz mógłby wziąć wojownika i dzięki niemu pokonać tych najbardziej doświadczonych. Zgodzę się jednak z tym, że po pewnym czasie gry z nami, dla jednych jest to tydzień dla innych miesiąc, dochodzi się do takiego poziomu, że to rasa decyduje o zwycięstwie. Jednak takich graczy nie jest wcale bardzo dużo i nie przeszkadza to w tworzeniu epickich bitew. Sam osobiście kilka razy wygrałem teoretycznie przegraną grę przeciw orkom czy elfom.

ci lepsi wiedza co jak zrobic, zeby mieli jak najmniejsze straty, zas ja np. nie ogarniam bo jest tego za duzo

To akurat jest argument na korzyść kupców "Ci lepsi" ponoszą małe straty dzięki doświadczeniu i umiejętnościom. Jestem pewny, że jeśli z nami pograsz jeszcze trochę to sam będziesz do nich należał. Nawet się nie spostrzeżesz jak będziesz w gronie tych pro graczy. To, że jest tego dużo to też chyba dobrze. Przecież z bohaterami będzie jeszcze więcej taktyk, systemów gry. Trzeba będzie sie wyuczyć korzystać poprawnie z Plugawiciela czy Pogromcy Smoków (ale dałem przykład xD ).

Zresztą gra z dopasowanymi bohaterami wyeliminuje losowe rasy. Jestem pewny, że wszyscy będą grali albo orkami, elfami, baśniowymi albo tymi rasami, gdzie będzie silny hero. Chyba, że liczycie na osiągnięcie idealnego balansu. Jak już kiedyś powiedziałem Miko - praca na lata.

edit.
Kolega wyżej (post doszedł w trakcie pisania mojego) zdaje się potwierdzać moje słowa.

[TomekW]

Nie będzie przecież możliwości dla każdej rasy wojownika supermega itd itp. Jeżeli zobaczymy, że jest przepakowany to można to zmienić - zmieniając zasady...

[Pielagoroth]

Dlatego będzie unbalans. Rasa, w której będzie wojownik będzie lepsza od innych.

[TomekW]

Jeśli zobaczymy że będzie lepsza od innych to się ją ograniczy.

Czemu wojownik na 30-50 ma być lepszy od innych, mag zrobi taki sam terror jak wojownik, a inne klasy wspomogą rozwój armii.

I tak jak taki wojownik podejdzie do wież do szybko wypije 4 miksturki po czym zacznie zmykać... A jeżeli nie to jak w moim pierwszym zdaniu w tym poście.

[Wojtku]

I ewuala, we 3 razem z Tomkiem i (Sebą?) zagraliśmy potyczkę... przetestowaliśmy system... no i co? Ku zdziwieniu stwierdziliśmy, że Imperium spokojnie rozwali Orków... Wystarczy tylko SKILL! Dlaczego chcecie grać tylko pięcioma rasami? Ja mam zamiar to zmienić i wiem kto będzie za, a kto nie...

Piel widać, że dawno nie grałeś 4fun... Tu już nie ma nowych graczy, bo każdy "nowy" rozniesie Cię spokojnie, jeśli trafi mu się lepsza od twojej rasa.

Bohaterowie sprawią całkowity unbalans... nie zgodzę się z tym... popatrz:
Gramy na kupców i druciarzy... zauważ, że niektóre rasy mają ulepszenia do bohatera, jak Np. Imperium, posiadające badanie dla many magów...

"Grając tak rozwali Cię każdy nowy gracz, wystarczy że zaszarżuje wojownikiem"... Tak to jest, gdy gra się na kupców... Albo masz lepszą armię, i większą, ale bez wsparcia boha, albo masz Boha, ze wsparciem armii...(oczywiście mniejszą i gorszą)

Wiem, że trudno was będzie przekonać, ale nie chcę całkowicie wykluczyć tych 2 klas, albowiem chce dać je rasom, które ich potrzebują (na wzór II).

Popatrz, wszyscy wybiorą orki i baśniowce... a co to im da? Może to i brzmi głupio (jak dla niektórych) ale sam grałem, i wiem, że teraz ork nie zrobi żadnej armii, którą można porównać do tej przy teraźniejszej rozgrywce...
Dzięki wyborowi bohatera, jego klasy itd. możemy mieć tysiące nowych taktyk, gra przestanie być monotonna...

OCZYWIŚCIE WSZYSTKO BYŁO TESTOWANE, TERAZ WYSTARCZY DOPASOWAĆ KLASY DO RAS...