Brak balansu, częściowe przywrócenie go

Przedstaw własny pomysł.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Louis EX
Site Admin
Site Admin
Posty: 765
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: Louis EX » sob, 21 sie 2010, 22:48

Odnoszę wrażenie, że na siłę próbujecie udowodnić, że kupiec jest zły. Jakoś gramy tyle czasu i się to sprawdza. Pisałem już, że graliśmy kiedyś w zamierzchłych czasach na wszystkich klasach hero i wyglądało to tak, że była taka przepychanka nimi w stylu: czy on weźmie wojownika? to może ja też? a może piromatę? to ja niewidzialnego woja i takie tam. Innymi słowy walka gracze skupiali się jak by tu pokonać bohatera rywali i tak to wyglądało: nawzajem polowanie na bohaterów na początku gry.

SOLO LEE
Lunarion
Lunarion
Posty: 294
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: SOLO LEE » sob, 21 sie 2010, 23:08

O to właśnie chodzi. Jak się boisz że cie upolują to siedz w wieży kupcem i produkuj krzyształ. A jak się nie boisz to bierzesz maga jakiego chcesz albo woja i wkraczasz do akcji. (a już miałem zamknąć temat - poprostu nie moge się powstrzymać).
Jesteście starymi wyjadaczami. Ale przez ten konserwatyzm to bedzie tak że jak już gdzieś pisałem że się podzielimy na dwa fora i 4 hamaki bo są też inni którzy chcą grać bez ograniczeń nawet jeśli ktoś im armię zmieni w zwierzęta albo pół bazy walnie armagedonem to będą szczęśliwi bo będą wolni. Będą mieli wybór.

Awatar użytkownika
miko
Wielki Pan Hordy
Wielki Pan Hordy
Posty: 577
Ulubiona rasa: Horda
Lokalizacja: Kor
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: miko » sob, 21 sie 2010, 23:12

Wielki wspaniały i nieustraszony Adminie
Otóż zacznę tak: Elfy!!! Rasa która rozwija się przez cała grę przy waszym "wspaniałym kupcu" jest na starcie na dopalaczu takim że nie musi kombinować z surką i przetrwaniem. Po co... przecież można na starcie się obronić moonami które powinny być domieszką rasy na końcu albo w środku przy wybitnych umiejętnościach bohatera dowodzącego. Dlaczego jest exp do jednostek? Ano dlatego żeby nie działał iluzjonista! Czemu? Przecież to wspaniały bohater sprawia wrażenie że morfuje transformuje jednostki i inne duperele... ale nie tknie jednostek z domieszka expa. Pojedynki ciekawe? Interesujące? Grajcie non hero to pojedynki ras będą ciekawe! Bo każda kopania będzie potrzebna. A każdy surowiec bezcenny. Teraz przechodzimy do wizualizacji. Wracamy do wspaniałego wbc II. I co mamy przed oczami panowie i pani? Przed oczami mamy wspaniały system doboru bohatera do rasy który został w naszym projekcie wprowadzony. Nie ma baśniowego władcy smoków. Nie ma piro z pijawką... Pytacie się może co taki co krasnolud władca run zrobi? Przez całą grę coś robi to czaruje kamyczki to strażników to itemki... wspiera swoją białą armię w boju po zwycięstwo. Co robi zabójca? Zabójca raszuje. Sprawnie zdobywa kopalnie i zagraża nieprzyjacielskim bohaterom. Ale czemu nie nałożyć kontroli czasowej żeby nie mógł zraszować? Dlatego że dla niego jednostki są droższe i ciężej mu obsadzić kopalnie. Dlatego ma więcej kopalni. Ale patrzymy na fortece niepozornego maga, wypełza z niej armia nie tyle liczebna co bardziej doświadczona, wspierana przez magię. Powoli dociera do kopalni stacza równe boje z przeciwnikiem. Pomyślmy co teraz z mrocznym krasnoludem. Ma przecież druciarza i surowiec, ano ma, ale najczęściej dostaje w mordę od wojownika nim wyjdzie z bazy i musi na początku siedzieć na tym co ma. Zdaje się że golem jest silny ale obrywa w wyniku czarów lub siły wojownika do którego przybywa coraz więcej jednostek. Dlaczego nie machiny albo masa cieni? Do tego potrzeba dużo złota lub kryształu dlatego machiny muszą wspierać armie. Nie ma ograniczenia magii, bo na każdą magię jest metoda odbicia. I każda rasa ma swoje umiejętności w biciu armii. Odkryłem wiele taktyk gry, krucjatę plagę hordę... ale nic nie jest równe temu co mamy teraz. Opisałem projekt i wyjawiłem za dużo... ale to ma ustawić niektórych rozumy i pokazać co to wbc a co to dziecinne zabawy.
Przy okazji pozdrawiam mamę i tatę.
Przy drugiej okazji, na tym forum nigdy nie będzie czegoś co jest mądrzejsze ale czego nie wymyśliła administracja!
Przy trzeciej okazji chyba będzie czas się żegnać z imieniem wyższego celu na ustach fanatyka że wbc jest grą bohaterem a nie militarną. Grajcie non hero potyczki rasowe, ok w porządku ale zobaczysz jak fajnie się gra wtedy elfem lub inną rasą.
Do pieli pojedynki armii też występują bohaterem świata nie zwojujesz.

Powtarzać nie będę
/A.
Ostatnio zmieniony sob, 21 sie 2010, 23:14 przez miko, łącznie zmieniany 1 raz.
Wielki Pan Ogromnej Hordy Miko Władca północnego Kor syn Protazego i Anemegii Główny Szaman zarządca piwnicy- Wielki Pan Hordy! Nadchodzą ponure dni pożogi i zatracenia...

Awatar użytkownika
Pielagoroth
Rycerz Zagłady
Rycerz Zagłady
Posty: 1741
Ulubiona rasa: Nieumarli
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: Pielagoroth » sob, 21 sie 2010, 23:13

Tak mówi człowiek, który nigdy z nami nie grał. Nie wiem skąd możesz wiedzieć jaka jest różnica w grze kupcami i w grze wszystkimi klasami skoro z nami nie grałeś. Zmienianie armii w zwierzęta psuje rozgrywkę wg mnie, bo nie dochodzi do najlepszej rzeczy w grze czyli starć wojsk. Czemu nie wejdziesz na Hamachi i nie zobaczysz jak się gra kupcem tylko mówisz, że jest źle tutaj?

edit. To do postu Solo Lee wyżej.
Czyżby? A jednak. ®

Awatar użytkownika
TomekW
Lunarion
Lunarion
Posty: 579
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: TomekW » sob, 21 sie 2010, 23:32

No patrz, nie widział, nie grał z wami a ma rację...
Tomek

SOLO LEE
Lunarion
Lunarion
Posty: 294
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: SOLO LEE » ndz, 22 sie 2010, 00:11

Ale machnąłeś post miko. Aż mnie z krzesła zrzuciło. Część projektu wyjawiłeś to pewnie teraz furion przyjdzie i post skasuje. Tak jak skasował post Tomka.
Do piela: zagram z wami. Przecież obiecałem demon vs nieumarły. Chodzi o to że ja w tę grę gram wiele lat już. Jak zapoznałem się z zasadami turniejowymi to szczerze mówiąc mi się nie podoba to ograniczenie klas i magii do dwóch. Próbowałem dzis nawiązać dyskusję ale widzisz że wy się nawet boicie przywoływacza +9 z sukubem.

Awatar użytkownika
Administrator
Site Admin
Site Admin
Posty: 2400
Ulubiona rasa: Krasnoludy, Orkowie
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: Administrator » ndz, 22 sie 2010, 00:37

SOLO LEE i miko fajną bajkę tworzycie, mag czaruje na polu bitwy, wojownik zaciekle walczy w ogniu walki, a kupiec zbiera złoto - tak, tak, tak, ale to wszystko jest nierealne! Miko opisuje, co robi poszczególny heros, ale nie przedstawia rzeczywistych starć multi. Nie wierzcie w ładne słówka, bo potrzebne są jeszcze realia.
Grałem ostatnio na ich zasadach, powiem, że dla urozmaicenia fajnie. Ale na dłuższą metę nie sprawdzi się niestety. Już sam początek może spowodować ból głowy u człowieka uczulonego na balans. Można swobodnie przejąć kopalnie przeciwnika, dosłownie całą mapę, gdy ma gorszego herosa w początkowej fazie gry - a to spowoduje spustoszenie i dojdzie do tego, że wszyscy będą grali jedną rasą i klasą, bo opanowanie całej mapy daje wygraną.
Przytoczę fakt z rozgrywek multi, gdzie w początkowej fazie masz walkę o środek herosem + początkowymi unitami, przy tym jest bardzo wyrównanie, jeśli grasz źle, to stracisz kopalnie. A następnie przechodzisz do jednostek, gdzie możesz się popisać rozbudową zamku oraz kierowaniem armii - i znów każdy tutaj ma równe szanse.

Otóż zacznę tak: Elfy!!! Rasa która rozwija się przez cała grę przy waszym "wspaniałym kupcu" jest na starcie na dopalaczu takim że nie musi kombinować z surką i przetrwaniem. Po co... przecież można na starcie się obronić moonami które powinny być domieszką rasy na końcu albo w środku przy wybitnych umiejętnościach bohatera dowodzącego.
Najlepiej widać balans, gdy każda rasa może się rozbudować i stworzyć jednostki, jakie chce. Chociażby potwierdzają to Mistrzostwa, gdzie elfy nie miały szans na przetrwanie.
Gdyby nie ja to Krasnoludy nie miałyby króla... Admin

SOLO LEE
Lunarion
Lunarion
Posty: 294
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: SOLO LEE » ndz, 22 sie 2010, 01:24

miko pisze: Teraz przechodzimy do wizualizacji. Wracamy do wspaniałego wbc II. I co mamy przed oczami panowie i pani? Przed oczami mamy wspaniały system doboru bohatera do rasy który został w naszym projekcie wprowadzony.
miko pisze:Nie ma ograniczenia magii, bo na każdą magię jest metoda odbicia. I każda rasa ma swoje umiejętności w biciu armii. Odkryłem wiele taktyk gry, krucjatę plagę hordę... ale nic nie jest równe temu co mamy teraz. Opisałem projekt i wyjawiłem za dużo... ale to ma ustawić niektórych rozumy i pokazać co to wbc a co to dziecinne zabawy.
Przy okazji pozdrawiam mamę i tatę.
miko pisze:Powtarzać nie będę
/A.
powstała opozycja która chce grać na zasadach podobnych do wbc2. Projekt miał zostać przedstawiony na tym forum ale nie został. Tomek mi się żalił że jak testowali to wasz furion im przeszkadzał wyrzucał ich, ktoś skasował jeden post ważny post tomka. I to właśnie dlatego tomek się zdenerwował i napisał że nie przedstawia tego projektu tutaj. Piszesz admin że na dłuższą metę to nierealne. No cóż... Czas pokaże bo dark projekt dopiero ruszył. Wydawało by się że ktoś już przetarł szlak i nie ma lepszego systemu niż granie kupcem ale chłopaki chcą testować nowy system. To jest właśnie młodość. wytniesz im ścieżkę ale oni i tak wybiorą krzaki. Bo chcą wyciąć własną ścieżkę.

Awatar użytkownika
miko
Wielki Pan Hordy
Wielki Pan Hordy
Posty: 577
Ulubiona rasa: Horda
Lokalizacja: Kor
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: miko » ndz, 22 sie 2010, 08:57

Fakt jest taki że wszystko się ładnie pięknie składa w fakt. Co już brakuje argumentów to odwołujemy się do podważania mojej pełni umysłowej. Nie mamy innych zasad niż buildy herosa. Twój bohater może zostać zmasakrowany na starcie jak i ty możesz go zmasakrować.To jest akurat realne
Administrator pisze: Przytoczę fakt z rozgrywek multi, gdzie w początkowej fazie masz walkę o środek herosem + początkowymi unitami, przy tym jest bardzo wyrównanie, jeśli grasz źle, to stracisz kopalnie. A następnie przechodzisz do jednostek, gdzie możesz się popisać rozbudową zamku oraz kierowaniem armii - i znów każdy tutaj ma równe szanse.

Otóż zacznę tak: Elfy!!! Rasa która rozwija się przez cała grę przy waszym "wspaniałym kupcu" jest na starcie na dopalaczu takim że nie musi kombinować z surką i przetrwaniem. Po co... przecież można na starcie się obronić moonami które powinny być domieszką rasy na końcu albo w środku przy wybitnych umiejętnościach bohatera dowodzącego.
Najlepiej widać balans, gdy każda rasa może się rozbudować i stworzyć jednostki, jakie chce. Chociażby potwierdzają to Mistrzostwa, gdzie elfy nie miały szans na przetrwanie.
Tu mnie ziomek rozbroiłeś! Elfy nie mają robotników więc muszą sami produkować surowiec i przewyższają POTEM przeciwnika w surowcu. Z początku ciągnie na jednym drzewku, długa rozbudowa orientacja. Kupiec daje im tego dopalacza że nie ma sensu używać takich jednostek strażnik polany, leśny jeździec.... '
Co do realiów to sam nie umiesz chyba czytać tego co pisałem o walkach o kopalnie. Wojownik ma MIEĆ kopalnie na początku wszystkie, złodziej ma prawo zdobyć niepilnowane kopalnie bo to są KLASY a nie wyrzutki kupieckie. Wbrew pozorom łatwo się blokuje przejścia i odbija kopalnie. Bo spójrzcie! Mag ma +20 xp do jednostek, wojownik ma droższe jednostki. Jakoś u nas nie ma monopolu maga, złodzieja czy wojownika, każdy gra jak chce i wszelkie chamskie zagrywki są dozwolone. Jakoś nie mamy czasu na wloty. WHY? Bo nie zalega surowiec a walczyć trzeba na bieżąc.

Co do balansu, sam się nie pogrążaj... mag nie będzie tak silny jak wojownik ale ma magię, to JEST balans. Wbrew pozorom które stwarzasz ta rozgrywka daje najwięcej frajdy. Nie wyślesz armii w pole żeby padła, druga robi się długo, i to jest prawdziwe wbc, gdzie cesarz jest olbrzymim wyzwaniem dla umiejętności walki. Bo nie mamy dodatkowego surowca, dopalacza, który przechyli na starcie szalę wiktorii na naszą stronę. Projekt zawsze będzie krytykowany przez bywalców bo nie grali z nami ale nie mając nawet kredytu zaufania do nas musimy to powiedzieć. Sorry Batory ale kupę ujrzycie jeśli tylko widzisz w tym argent że elf potrzebuje czasu a wojownik jest klasą którą każdy chce grać... grałem krasnoludami tomek mówił że z run masterem są op... przegrałem rndę nie było obsesji na punkcie krasnyc... każdy sobie w końcu wybrałby własną rasę ale każdy woli patrzeć kto ma zarazę i kto ma przegraną grę.
Wielki Pan Ogromnej Hordy Miko Władca północnego Kor syn Protazego i Anemegii Główny Szaman zarządca piwnicy- Wielki Pan Hordy! Nadchodzą ponure dni pożogi i zatracenia...

Awatar użytkownika
Wojtku
Lunarion
Lunarion
Posty: 559
Ulubiona rasa: Minotaury (neutral)
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: BRAK BALANSU, częściowe przywrócenie go

Post autor: Wojtku » ndz, 22 sie 2010, 11:00

Miko kiedyś z wami grał, i przestał, bo karaliście Go za to, że mówił prawdę. Będę to powtarzać w nieskończoność, ale JA TEŻ z wami grałem, i w pełni popieram Miko. Wiem jak gracie, wybierzcie sobie rasy itd. PRZYKŁADEM SĄ TURNIEJE, BO DLACZEGO WSZYSCY WYBIERAJĄ BAŚNIE I ORKI?! Co to za problem, na tych zasadach każdy głupi by wygrał... więc mam te zasady w dupie, bo następny turniej to będą całkowicie mass orki lub baśnie. Jedyny dobry turniej w dziejach istnienia tej strony? Turniej Piela na rasy Undead, jak chcecie grać sprawiedliwie na waszych zasadach to się naparzajcie tylko orkami... Zauważcie, że nie ma kombinacji metal kamień kryształ\złoto... Jak tak gracie, to przecież jest to równowżne z wywaleniem niektórych ras z listy "best" .. nieważne zresztą...

bez przeklinania na następny raz

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości